Dziecko2-miesięczne, dotykając podłoża, ugina nogi, a nawet czasem samodzielnie przewraca się z boku na plecy. Leżąc na pleckach, dziecko zaczepia zawieszone w zasięgu rąk zabawki i niekiedy udaje mu się utrzymać przedmiot włożony mu przez dorosłego do ręki. Sprawdź, jaka grzechotka jest najlepsza dla niemowlaka. otwieraniebuzi. ruchy główki na boki. ssanie rączek, języka lub warg. płacz. Jedno jest jednak pewne - o tym, że 3-miesięczne dziecko zjada wystarczającą ilość pokarmu, świadczy fakt prawidłowych przyrostów masy ciała. Jeśli zatem nasz maluszek mieści się w siatce centylowej, nie powinniśmy mieć powodów do zmartwienia. Zalecasię, żeby dziecko w wieku 8 miesięcy otrzymywało codziennie 3 posiłki mleczne oraz 2-3 posiłki na bazie pokarmów uzupełniających. Maluch spożywa wtedy pokarmy co około 3 godziny. Jeśli karmisz niemowlę piersią, mleko możesz mu podawać „na żądanie" - nawet jeśli oznacza to, że będzie spożywało pokarm znacznie 19 miesięczne dziecko jest coraz bardziej samodzielne: np. aby sięgnąć po leżącą na stole zabawkę, wspina się na palce i ciągnie za serwetkę lub obrus. Jednak, dzięki rosnącej ostrożności, coraz rzadziej zdarzają mu się wpadki typu wylane mleko albo przewrócony flakonik. Coraz lepiej panuje nad rękami: potrafi budować Zalecamy więc pomyśleć o zabawkach, które uprzyjemnią czas poza domem. Świetnie jeszcze sprawdzą się również pierwsze rowerki, jeździki oraz oczywiście zabawki do piaskownicy które kochają wszystkie dzieci. Zabawki dla 18 miesięcznego dziecka ️ Dobrane idealnie pod wiek. Ciekawe i urocze produkty. Tojuż kolejne takie zdarzenie podczas tegorocznych wakacji uUizjv. Kalendarz rozwoju dziecka: 17 miesiąc życia dziecka. 17-miesięczne dziecko nienawidzi kiedy mu się coś nie udaje. Musisz być przygotowany na ataki buntu, krzyki, płacze i kopanie. Niemowlak potrafi już reagować na swoje imię i rozpoznaje coraz więcej osób. Czasem śnią mu się koszmary. Kalendarz rozwoju dziecka: 17 miesiąc życia dziecka. 17-miesięczne dziecko: zachowania Dziecka jest wszędzie pełno i bawi się coraz bardziej skomplikowanymi zabawkami. 17-miesięczne dziecko nie cierpi, gdy coś mu się nie udaje i zaczyna wrzeszczeć i płakać. Albo rzuca się na ziemię i kopie. Albo robi wszystko to na raz. Takie zachowanie dziecka jest dla sporej grupki rodziców początkiem prawdziwego, trwającego czasem wiele miesięcy, koszmaru. Dowiedz się, jak poskromić złośnika >> Wszystko dlatego, że dziecko w 17 miesiącu życia nie umie sobie poradzić z emocjami, które go ogarniają, gdy okazuje się, że nie wszystko dzieje się tak, jak by sobie tego życzyło. Odkrywa też, że słowo "nie" i opór, nawet bierny, może być środkiem nacisku prowadzącym do osiągnięcia celu. Waszym zadaniem jest uniknięcie sytuacji, w której takie zachowania wejdą dziecku w krew i staną się stałym elementem waszego życia. Nie możecie ulegać szantażowi, ani też dać się unieść gniewowi i np. dać dziecku klapsa. 17-miesięczne dziecko potrafi jeść łyżką, pić z kubeczka... Co jeszcze? Zobacz WIDEO Co potrafi 2-letnie dziecko? Sprawdź, jak sobie radzić z dziecięcą histerią >> 17-miesięczne dziecko i rodzina: Dziecko w 17 miesiącu życia zawsze reaguje na swoje imię, pozuje do zdjęć, lubi być bohaterem filmów i wprost uwielbia oglądać się na zdjęciach. Z drugiej strony, dziecko rozpoznaje i zapamiętuje coraz więcej twarzy, kojarzy wujków i ciocie, rozpoznaje ich na zdjęciach. 17-miesięczne dziecko lubi słuchać opowieści rodzinnych. Umie chodzić jak kot, biegać jak pies, udawać pociąg i samochód. 17-miesięczne dziecko: sen Czasem śnią mu się koszmary. Dziecko może budzić się z krzykiem jeszcze przez kilka miesięcy. Wszystko dlatego, że w 17 miesiącu życia dużo już umie zauważyć, ale niewiele właściwie zinterpretować... Rosnąca samodzielność i samoświadomość może też zaburzać nieco poczucie bezpieczeństwa i skłaniać dziecko do ssania kciuka, smoczka, huśtania się czy tulenia ukochanej zabawki. Przeczytaj, skąd się biorą koszmary senne >> 17-miesięczne dziecko a nocnik Najwyższa pora na spotkanie z nocnikiem. Co prawda nie możecie liczyć na to, że dziecko od razu zrozumie, do czego on służy, ale szanse na to powoli rosną. Znamy bunt dwulatka i trzylatka, ale czy to możliwe, aby istniał bunt dziecka rocznego. Kiedy to zjawisko ma miejsce i jakie są przyczyny buntu dziecka rocznego, 2-latka i 3-latka, a nawet 4-latka? Jak sobie radzić i jakie metody są skuteczne?Miałam dzisiaj konsultację (w ramach opieki rocznej online) z mamą 16-miesięcznego Kuby. Z wahaniem w głosie stwierdziła, że ma problem, gdyż jej synek się buntuje i zaraz dodała, że chyba to za wcześnie. Otóż nie jest to za wcześnie. Świadczy tylko o większej wrażliwości tej matki oraz o tym, że uważa swoje dziecko za bardzo inteligentne, mimo bardzo młodego to jest bunt 2-latka, 3-latka czy dziecka rocznego?Bunt dwulatka, trzylatka, a nawet bunt dziecka rocznego to nazwa dla niemocy jaką czuje rodzic, kiedy dziecko jest uparte, nieposłuszne i stawia na swoim. Rodzic ze wszystkich sił stara się nie używać metod siłowych. Stara się też odnosić do dziecka w taki sposób, jak sam chciałby być traktowany, a więc z szacunkiem. Niestety dojrzałość rodzica nie spotyka się z dojrzałością dziecka, które ma tylko rok, dwa lata lub trzy lata, a może czasem cztery. O dojrzałych reakcjach będziemy mogli mówić za kilkanaście i dlaczego pojawia się bunt dziecka rocznego, dwulatka i trzylatka?Bunt dziecka rocznego, dwulatka czy trzylatka ukazuje słabe punkty naszej relacji z dzieckiem, ale również relacji między małżonkami. To w jakim wieku zostanie zauważony zależy od rodzica i od jego oczekiwań względem rodziców zaczyna mieć wymagania względem dziecka w wieku 2-3 lat. Wtedy spostrzegamy dziecko jako inteligentne, a nawet zdolne do współpracy. Wraz z pojawieniem się oczekiwań rodzica względem dziecka, pojawia się też bunt, gdyż często dziecko nie ma ochoty wykonać tego, czego rodzic od dziecka oczekuje. To dlatego mówimy o buncie dwulatka czy buncie trzylatka. Są jednak rodzice, którzy spostrzegają swoje dziecko jako inteligentne już wcześniej. Nie traktują oni dziecka infantylnie, nawet wtedy, gdy ma zaledwie rok. Mają świadomość, że rozumie ono bardzo wiele, a może nawet wszystko. Jedynym ograniczeniem jest jego ciało, które jeszcze nie wszystko może wykonać – bo przecież słabo się komunikuje, słabo chwyta, a także słabo się porusza – choć z każdym dniem coraz radzić sobie z buntem dziecka rocznego, dwulatka czy trzylatka?Jak rodzice radzą sobie z buntem dziecka rocznego, dwulatka czy trzylatka?Bunt dziecka rocznego jest nadal rzadkością, gdyż większość rodziców lepiej lub gorzej radzi sobie z odmową czy nieposłuszeństwem. Kiedy dziecko jest małe, to z łatwością można mu odebrać zakazany przedmiot lub zabrać z miejsca, gdzie nie powinno się znaleźć. Tylko niektórzy rodzice zdają sobie sprawę, że są to rozwiązania siłowe i nie chcą ich stosować. To właśnie oni zauważają bunt dziecka nie reagować na bunt dziecka rocznego, dwulatka czy trzylatka?Metody siłoweNie należy stosować metod siłowych z wielu powodów. W wychowaniu najważniejsze jest to, że metody siłowe działają bardzo krótko i nieustannie należy zwiększać ich siłę. Zatem na początku wystarczy, że rodzic odwróci uwagę dziecka. Kiedy dziecko zacznie być tego świadome, rodzic musi odebrać zakazaną rzecz – najpierw przy użyciu mniejszej siły, ale z czasem coraz większej. Kiedy dziecko jest nieposłuszne, wystarczy je wziąć na ręce, albo należałoby raczej powiedzieć – pod pachę. Określenie “na ręce” kojarzone jest bowiem z czułością, tymczasem rodzic bierze dziecko na ręce jako wyraz swojej dominacji nad dzieckiem. W ten sposób rozwiązuje siłowo konflikt, jaki powstał między nim a dzieci dwuletnich przyznają się, że dzieckiem potrząsają. Wtedy najczęściej uświadamiają sobie, że to nie jest dobre rozwiązanie. Ci, którzy nie spostrzegli, że metody siłowe są wyrazem bezsilności rodzica, zaczynają krzyczeć, a niektórzy nawet bić. Niestety, aby osiągnąć efekt, trzeba będzie używać coraz większej siły (np. krzyczeć coraz głośniej i coraz dłużej) i właśnie dlatego nie warto w ogóle wchodzić na ścieżkę związane z przemocą psychicznąOczywiście krzyczenie lub straszenie dziecka również jest przemocą, ale psychiczną. Ile razy słyszymy wokół nas rodziców, mówiących do dzieci: “Czy ty naprawdę musisz być taka?”. “Jak jeszcze raz to zrobisz…” albo “Jak będziesz niegrzeczny …”Rodzice często nie zauważają, że tłumaczenie jest również przemocą. Tłumaczą dziecku tak długo, aż ono ulegnie. Dziecko robi to, o co prosi rodzic, tylko i wyłącznie dla świętego spokoju. Techniki wychowawcze jako sposób na bunt 2-latka i 3-latkaOprócz metod siłowych rodzice stosują szereg technik wychowawczych. Poradniki proponują ich wiele. Większość bazuje na technikach manipulacji. Omówmy kilka dania wyboruRodzic, który chce nakłonić dziecko do umycia zębów, daje dziecku wybór mówiąc: “Chcesz umyć zęby szczoteczką z Kubusiem Puchatkiem czy szczoteczką z Tygryskiem”. Dziecko myśli o wyborze szczoteczki i wpada w pułapkę. Nie ma znaczenia, którą wybierze – i tak umyje każda technika manipulacji, ta również jest coraz mniej skuteczna, im częściej się ją stosuje. Nadejdzie dzień, kiedy dziecko zorientuje się i znajdzie odpowiedź typu: “Żadną”.Ale może nie każde dziecko odkryje tą technikę. Może pozwoli sobą manipulować całymi miesiącami. Zadajmy sobie pytanie, czy to dobrze? Czy to etyczne? Czy chcąc wychować stabilnego, niezależnego człowieka, wolno rodzicom manipulować dzieckiem? Już wkrótce rodzic będzie chciał, aby jego dziecko nie pozwoliło sobą manipulować ani kolegom ani twórcom reklam. Zdarzyć się może, że za kilka lat koledzy zapytają: “Wolisz marihuanę czy haszysz?”. Zatem zamiast stosować techniki manipulacji, powinniśmy je małych nagród“Zjedz obiad, to dostaniesz lizaka” – czy to przekupywanie? To tylko nagroda za grzeczne zachowanie. Zaczyna się niewinnie, a po kilku latach, kiedy rodzic prosi, aby dziecko zrobiło porządek w pokoju albo pracę domową, to w odpowiedzi słyszy pytanie: “A co dostanę, jak to zrobię?”.Nie tylko rodzice stosują tą metodę. Małe nagrody dają przedszkolanki, ciocie, babcie, dentyści, pielęgniarki, lekarze, siostry, księża, a nawet ekspedientka w sklepie. Wszyscy chcą, aby dziecko chętnie do nich wróciło. Czy to już nie brzmi, jak technika manipulacji?Niestety jej skutki są opłakane. To przez masowe jej stosowanie współcześni młodzi dorośli nie potrafią oszczędzać, odchudzać się , budować związków i czerpać satysfakcji z pracy. Ale o tym opowiem więcej podczas szkolenia Rozwój naśladowania – a raczej zaskoczeniaDawniej książki dla rodziców zawierały porady, że znacznie łatwiej jest nakłonić dziecko do jakiegoś działania, jeśli ma ono dobry przykład. Jest to zgodne z zasadą, że dziecko uczy się przez obserwację. Zatem dziecko obserwuje rodzica, który daje mu dobry przykład. Tak więc moja ciotka skazana była na porażkę, kiedy mówiła: “Rób tak, jak ja mówię, a nie tak jak ja robię”. Wiedziałam to już jako dziecko, ale wtedy nie rozumiałam jeszcze nowe poradniki radzą, aby rodzic zachowywał się tak jak dziecko. Jeśli dziecko płacze i tupie, albo rzuca się na podłogę, rodzic powinien naśladować dziecko. Cel jest chwalebny, bo dziecko w ten sposób mogłoby zobaczyć, jak absurdalne jest jego zachowanie. Gorzej, jak potraktuje je jako normę i nie zauważy absurdu tej a nie łączyPrzyznam jednak, że takie absurdalne, nieznośne zachowanie rodzica budzi w dziecku niezrozumienie, zadziwienie, poczucie, że rodzic nie rozumie problemu, z którym boryka się dziecko. Na koniec dziecko czuje tylko brak szacunku. Niestety rodzice tego nie wiedzą i nie zauważają. W konsekwencji relacja między rodzicem i dzieckiem jest w coraz gorszej kondycji. Z każdą taką sytuacją coraz trudniej będzie znaleźć nić nie dostrzegają tego, gdyż z ich perspektywy liczy się cel, który osiągnęli. Rodzic, który wyje i płacze wywołuje u dziecka zdziwienie i zaniemówienie. Stoi ono niemal zszokowane. A zatem rodzic osiągnął cel. Następnym razem szok ustąpi szybciej, a za trzecim już w ogóle się nie pojawi. Metoda przestaje działać, a rodzic nie rozumie metodaRozważmy metody na bunt 2-latka, które na blogach internetowych noszą miano niezawodnych dla każdego dziecka, nie tylko 2-latka, ale także 3-latka, a nawet dziecka rocznego. Zgodnie z radami matek blogerek, rodzic zamyka dziecko w pokoju i każe mu przemyśleć swoje postępowanie. Za pierwowzór tej metody możemy uznać “karnego jeżyka”. Dorota Zawadzka, znana jako super niania, prezentowała tą metodę na antenie TVN, każąc usiąść dziecku za karę na poduszce w kształcie jeża. Dziecko siedziało na karnym jeżyku tyle minut, ile miało lat. Przez ten czas miało przemyśleć swoje zachowanie, po czym rodzic oczekiwał przeprosin. Metoda ta może dyscyplinować 4-latka, ale nie dziecko roczne. Wymaganie takiego postępowania od dwulatka jest niezgodne z jego rozwojem i pojmowaniem świata. Ale niedopasowanie do wieku jest pierwszą z licznych wad tej metody. Zawsze są powody niegrzecznego zachowaniaPracuję z rodzicami już od 12 lat i w każdej sytuacji, w której dziecko było niegrzeczne, ogniskiem zapalnym był sam rodzic i sytuacja jaką stworzył. Mogłabym nawet powiedzieć ostrzej, że winnym niegrzecznego zachowania dziecka był rodzic. Nie lubię jednak takiego sformułowania, gdyż wskazywanie winnego nie pomaga rozwiązać konfliktu, a na sytuację składa się wiele czynników. Uważam jednak, że rodzic jest starszy i mądrzejszy, dlatego mógł przewidzieć taki rozwój wypadków i temu w każdej sytuacji konfliktowej rodzic jest współodpowiedzialnym, a odsyłanie dziecka do pokoju lub na jeżyka daje dziecku jasny przekaz, że jest winne tej sytuacji. Obciążanie dziecka winą za konfliktową sytuację zaburza rozwój emocjonalny dziecka, nie mówiąc o tym, że nie jest zgodne z prawdą. Kara czy nagroda?Ale to nadal nie koniec wad tej metody. Należałoby zapytać, czy to w ogóle jest kara, czy tylko demonstracja władzy. Cóż przykrego jest w tym, że dziecko pójdzie pobawić się do swojego pokoju? W jaki sposób miałoby to być wychowawcze? W jaki sposób takie postępowanie rodzica ma wzmocnić relację między dzieckiem a rodzicem?Często osoby, które są zaangażowane w daną sytuację nie dostrzegają jej niedorzeczności. Zatem wyobraźmy sobie, że sami jesteśmy w takiej sytuacji, ale na miejscu karconego, a nie karcącego. Załóżmy, że współmałżonek mówi do Ciebie, że Twoje zachowanie jest nieakceptowalne i masz pójść do pokoju i przemyśleć je. Co czujesz w takiej sytuacji?Wątpliwa skutecznośćRodzice używają tej metody w różnych sytuacjach, zarówno wtedy, gdy dziecko wykonuje czynność (np. rysuje kredką po ścianie), jak i odmawia wykonania jakiejś czynności (np. nie chce się ubrać). Problem polega na tym, że tego typu metody są nieskuteczne i dają iluzję władzy. Co będzie, jeśli dziecko się zaprze i naprawdę postanowi, że nie założy butów – bez względu na nasze metody. Załóżmy, że rodzic każe dziecku przemyśleć, zamyka je w pokoju, a ono i tak nie chce założyć butów. Jak długo będziemy czekać? Jak sobie radzić z buntem dziecka rocznego, 2-lataka i 3-latka?Najważniejszy jest pierwszy krok. Należy zdać sobie sprawę z własnej słabości. Okazuje się bowiem, że nie ma żadnych technik, ani skutecznych metod. Jedynym sposobem na bunt dziecka rocznego, bunt 2-latka lub bunt 3-latka jest poprawne wychowywanie i poprawne budowanie relacji. Tego nauczysz się na szkoleniu Rozwój emocjonalny. Jeśli przyjazd do Warszawy na szkolenie grupowe stanowi dla Ciebie wyzwanie, skorzystaj ze szkolenia szkolenieRozwój emocjonalny Coraz częściej rodzice zastanawiają się, co powinno umieć mówić 18-miesięczne dziecko. Dzisiaj zadzwoniła moja klientka i poprosiła o indywidualną konsultację. Jej synek ma 18 miesięcy i jeszcze nie mówi. Wszyscy wokoło – zarówno rodzina jak i wychowawczynie w żłobku – uspakajają ją, że dziecko ma jeszcze czas, ale moja rozmówczyni wie, że rozwój dziecka zależy od bodźców, które docierają do mózgu z otoczenia, a za otoczenie odpowiedzialni jesteśmy my – powinno umieć mówić 18-miesięczne dziecko?Według profilu rozwoju mózgu, od dziecka 18 miesięcznego oczekujemy, że będzie rozumiało i wypowiadało od 10 do 25 słów lub wyrażeń, a więc matka ma podstawy do Ty także masz podstawy do obaw, spotkajmy się, aby opracować plan działań naprawczych. Sprawdź naszą ofertę. Możesz wybrać konsultację online (przez Skype), ale lepsze efekty przyniosą szkolenia. Wybierz:1. szkolenie grupowe, stacjonarne – najczęściej w Warszawie,lub2. indywidualne szkolenie online – przez Skype – jeśli przyjazd do Warszawy jest dla Ciebie efekty osiągniemy, jeśli poprawimy rozwój Twojego dziecka w szerokim zakresie, a nie tylko w zakresie mowy,znajdziemy i uzupełnimy zaniedbane obszary rozwoju,usprawnimy myślenie operacyjne, od którego zależy rozwój mowy, a zrobimy to przez wczesną naukę czytania i matematyki,zmodyfikujemy dietę, stwarzając lepsze warunki dla szybszego rozwoju,omówimy sposoby na motywowanie dziecka do mówienia, gdyż wywieranie presji i zachęcanie na siłę rodzi jego wybierz 5 szkoleń:Nauka czytaniaWczesna nauka matematykiRuch kluczem do inteligencjiRozwój emocjonalny Dieta i terapie naturalnePrzy zakupie 3 szkoleń otrzymasz rabat w wysokości 20%, a przy zakupie 10 szkoleń – rabat 30%.Jeśli jeszcze nie jesteś gotowy na wybór szkoleń, to przeczytaj poniższy artykuł lub umów się na rozwoju dzieckaW zakresie sprawności słuchowej matka nie ma zastrzeżeń. Twierdzi, że syn rozumie wszystko, albo prawie wszystko. Opowiedziała mi, jak bawią się Bitami inteligencji (Zestaw 2. Ptaki miejskie, Zestaw 3. Ptaki polskie). Dziecko jest w stanie rozpoznawać i wskazywać właściwe zdjęcia ptaków, kiedy matka wymienia nazwę. Przypomnijmy tylko, że kart jest 24. Wielu dorosłych nie zna nawet tylu gatunków ptaków, a nawet jeśli znają nazwę, to nie potrafią poprawnie wskazać ptaka. Często mylą kruka, gawrona, wronę, kawkę, szpaka i kosa. Tymczasem chłopiec rozpoznaje ptaki chłopiec wykonuje polecenia i reaguje w pełni poprawnie we wszystkich codziennych sytuacjach, co przekonuje matkę, że rozumie o czym się do niego mówi. Dlatego możemy powiedzieć, że dziecko w zakresie sprawności słuchowej osiągnęło właściwy dla swojego wieku poziom funkcjonalny mózgu: wczesny poziom korowy – V poziom mowy 18-miesięcznego dzieckaW zakresie rozwoju mowy wspomnianego chłopca trudno nawet powiedzieć, aby dziecko osiągnęło poziom czwarty: początkowy poziom korowy. Objawy są takie, jakby nie dokończony był rozwój III poziomu funkcjonalnego: Śródmózgowia. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w Kalendarzu rozwoju dziecka, do którego link zamieszczony jest pod mogą być przyczyny opóźnienia rozwoju mowy?Przyczyn może być bardzo wiele. Omówiłyśmy je z matką dziecka kolejno i zastanawiając się, jak im genetyczneNaturalne możliwości każdego dziecka są inne, bo różne są mózgi, jakie dziedziczymy po rodzicach. Matka chłopca jako dziecka mówiła bardzo dobrze w bardzo młodym wieku, podczas kiedy tata dziecka zaczął mówić późno. I nikt nie jest w stanie przewidzieć, rozwój którego rodzica dziecko będzie odzwierciedlać. Bo nie możemy zajrzeć do wnętrza mózgu i dowiedzieć się, z jakimi problemami się boryka. I nie ma to znaczenia, bo…Stymulacja mowy… poziom rozwoju nie jest czymś stałym. Jest procesem dynamicznym, zależnym od bodźców, które dostarczamy mózgowi. Dlatego nawet dziecko o początkowo gorszych warunkach neurologicznych, może osiągnąć dużo lepszy poziom rozwoju, jeśli tylko dostarczymy bodźców do rozwoju klientka dostarczała wartościowych bodźców. Wcześniej wzięła udział w kilku moich szkoleniach i uczyła już czytania oraz matematyki. Dlatego byłam pewna, że dostarcza właściwe bodźce również dla rozwoju słuchu i kluczem do rozwojuJeśli rozmawiamy o rozwoju mózgu, to nie wolno nam bagatelizować znaczenia ruchu. Ćwiczenia równowagi, ćwiczenia zapewniające właściwe ruchy mózgu w przestrzeni, ćwiczenia poprawiające połączenia między prawą i lewą półkulą powinny być ważnym elementem każdego dnia. Tymczasem o ile moja klientka ukończyła również szkolenie Ruch kluczem do inteligencji, to nie zapewniała dziecku wystarczających bodźców do prawidłowego rozwoju. Codzienne obowiązki i praca sprawiły, że zapomniała o tej sferze rozwoju. O ile nauka czytania i matematyki zajmują mniej niż minutę dziennie, to na rozwój ruchowy należy poświęcić około 15 minut dziennie lub omówiłyśmy, jakie ćwiczenia powinna codziennie robić z dzieckiem, abyśmy mogły być pewne, że dostarczyłyśmy właściwych bodźców i to codziennie. Przypomniałam jej program balansu pasywnego zaawansowanego, gdzie dziecko niemal jak w pigułce dostaje właściwą stymulację. Ćwiczenia wykonuje się szybko i nawet zapracowany rodzic jest w stanie je codziennie aparatu mowyOprócz usprawniania mózgu, omówiłyśmy także sposoby na ćwiczenie aparatu mowy. Chłopiec miał niewielki defekt, który został usunięty podczas drobnego zabiegu. Defekt ten był dziedziczny i mógł utrudniać poprawną wymowę. Dlatego zaproponowałam kilka ćwiczeń, które usprawniają mięśnie odpowiedzialne za artykulację i uelastyczniają aparat środowiskowe mające wpływ na rozwój mowyNa koniec dotarłyśmy do czynników, które mogą utrudniać rozwój mowy, a które nie są związane z dzieckiem i jego rozwojem. Skupiłyśmy się na otoczeniu aspektem jest dieta. Niektóre dzieci nie rozumieją poleceń tylko dlatego że pewne produkty żywieniowe spowalniają czas przetwarzania informacji przez mózg. Taki maluch ma nie tylko problem ze zrozumieniem, ale również z podjęciem reakcji. Wydaje się ona zbyt spowolniona. Przez nieodpowiednią dietę dziecko może być senne lub agresywne. Jak to możliwe?Krąży dowcip, że gdy opiekunka chce zemścić się na rodzicach, to przed ich powrotem do domu poda dziecku colę. Duża ilość cukru i kofeina spowodują, że malec “rozniesie dom” i nie będzie w stanie zasnąć. Ten wieczór nie będzie spokojny dla rodziców i na pewno skończy się dotyczące wpływu żywienia na działanie mózgu i układu neurologicznego są rzadkie, ale dzięki nim wiemy, że podając jedne produkty, a zapominając o innych, możemy doprowadzić nawet do objawów uszkodzenia mózgu. Dieta i techniki utrzymania zdrowia są tematem szkolenia Balans energetyczny, które w Warszawie odbędzie się dopiero za kilka miesięcy. Dlatego moja klientka rozważała indywidualne szkolenie czynnik odpowiedzialny za opóźnienie mowy, który nie jest związany z dzieckiem i jego rozwojem, to warunki, w jakich wychowuje się dziecko. Osoby w otoczeniu dziecka, poprzez swoje reakcje, potrafią nieświadomie blokować u dziecka chęć komunikacji. To częste przewinienie babć i rodzin wielodzietnych, które starają się szybko zaspokoić potrzeby dziecka, kiedy ono wskaże lub wyda z siebie jęk. Wtedy nie możemy mówić, że malec jest zmotywowany do poprawnego komunikowania błędem w zakresie rozwoju emocjonalnego jest naleganie i zmuszanie dziecka do mówienia. O ile pierwszy błąd da się łatwo naprawić, o tyle drugi zostawia trwałe ślady w psychice. Dlatego koniecznie rozważ udział w szkoleniu Rozwój dzieckaW przypadku mojej klientki problem leżał jednak gdzieś indziej – a mianowicie w żłobku. Początkowo klientka przekonywała mnie, że żłobek jest bardzo fajny. Wcześniej synek był w innym, gdzie zawsze zostawiała go we łzach i odbierała we łzach. Po miesiącu zmienili instytucję. Teraz idzie zadowolony i nadal jest zadowolony, kiedy go odbierają. Żłobek ma też dobrą opinię. Ale na jakiej podstawie?Często mamy ustalony pogląd i nie chcemy go zmieniać, bo jest dla nas wygodny. Jeśli dopuścilibyśmy myśl, że żłobek jest zły, to byśmy coś z tym musieli zrobić. Zmiana żłobka jest trudna, a rezygnacja ze żłobka rozwali cały nasz pięknie poukładany po dłuższej rozmowie, klientka przyznała się do szeregu wątpliwości, które pracowicie zagłuszała i nie pozwalała im dojść do głosu. Potwierdziłam, że jej spojrzenie na dziecko było zgodne ze zdrowym rozsądkiem, a oczekiwania żłobka niestety niemożliwe do realizacji w tym wieku – chyba, że zastosuje się szantaż emocjonalny lub przemoc klientka rozważała już wcześniej plan awaryjny, który rozwiązywał wszystkie problemy. Mam nadzieję, że będzie się go zastanawiamy się, co powinno umieć mówić 18-miesięczne dziecko, to rzadko myślimy o całościowym rozwoju dziecka i o poprawnym rozwoju neurologicznym. zazwyczaj skupiamy się na stymulacji słuchu i ćwiczeniach aparatu mowy u logopedy. Tymczasem nie są to najważniejsze działania. Zatem:1. Dostarczmy dziecku właściwej stymulacji w zakresie słuchu i mowy. Ważnym elementem jest też rozwój myślenia operacyjnego, które ma ogromny udział w osiągnięciach z zakresu mowy. Doskonałym sposobem bezpośredniej stymulacji słuchu i mowy oraz ćwiczenia myślenia operacyjnego jest wczesna nauka czytania i matematyki. Dzięki krótkim codziennym sesjom nauki można rozwijać słuch, mowę, wzrok, a także kreatywność, wyobraźnię, pamięć i myślenie czytania i matematyki we wczesnym dzieciństwie ułatwi też w przyszłości naukę szkolną. Aby się o tym przekonać obejrzyj poniższy dla rozwoju w opracowane przeze mnie metodzie Cudowne Dziecko:rozwinęło sprawność wzrokową u 70%przyspieszyło rozwój mowy u 60%pomnożyło inteligencję u 63%wzrosła ciekawość świata u 71%efekty zaobserwowano u 90%Powyższe efekty nie wymagają ani czasu, ani pracy, a jedynie systematyczności. Wystarczy codziennie raptem pół Dostarczmy dziecku właściwej stymulacji dla rozwoju mózgu w ogóle, również w innych obszarach. Jednym z najbardziej zaniedbanych obszarów jest sprawność ruchowa i manualna. Jeśli nie masz pewności, czy Twoje dziecko pełzało właściwym ruchem naprzemiennym z właściwą dynamiką, to mogło nie rozwinąć dwóch z siedmiu poziomów funkcjonalnych mózgu. Dlatego koniecznie przyjdź na szkolenie Ruch kluczem do nauka mowy jest uzależniona od odruchów, które mogły nie wejść pod kontrolę wyższych ośrodków mózgu. Na wspomnianym szkoleniu otrzymasz więcej szczegółowych informacji, jak dalej dziecku najlepsze warunki, w których może pracować system nerwowy i mózg. Poprzez odpowiednią dietę stwórzmy odpowiednie warunki do rozwoju dziecka. Tymczasem nieodpowiednia dieta utrudni poprawę czynniki psychiczne, które utrudniają dziecku postępy w zakresie mowy. Pomyśl, kto wychowuje Twoje dziecko i jak to robi. Być może to Ty nieświadomie nie stwarzasz dziecku dogodnych warunków, aby chciało rozpocząć komunikację. Jeśli potrzebujesz pomocy w tej kwestii, to możemy spotkać się na konsultacji indywidualnej, ale ze szkolenia Rozwój emocjonalny skorzystasz znacznie bardziej. Szkolenie zaczynamy od wypisania wszystkich problemów wszystkich uczestników, a podczas zajęć, omawiając różne techniki, rozwiązujemy te Dodatkowo, po odbytych szkoleniach możesz wykupić konsultację, na której omówimy ćwiczenia usprawniające aparat mowy. Ćwiczenia usprawnią mięśnie, które są później odpowiedzialne za artykulację. Wtedy konsultacje są w znacznie korzystniejszej cenie. Jednakże większość rodziców, którzy biorą udział w szkoleniach, uzyskuje na nich tak szeroką wiedzę, że nie potrzebuje szkoleń mogą też zostać objęci roczną opieką online. Podczas comiesięcznego godzinnego spotkania przez Skype omawiamy wszystkie bieżące edukacyjne wspierające rozwój mowyStymulacja słuchu, mowy i poszerzanie słownictwaMatka noworodka poprosiła męża o przeczytanie mu do snu książki – w ramach codziennego ( choć nowego) wieczornego rytuału. Mężczyzna parsknął śmiechem na widok bajek o księżniczkach i powiedział, że noworodek nic z tego nie zrozumie. Jako dziennikarz i historyk wziął książkę, którą musiał przeczytać, usiadł przy łóżku dziecka i czytał na głos. Zwyczaj ten kontynuował co wieczór. Czy możesz sobie wyobrazić, jaki zasób słownictwa miał ten maluch jako przedszkolak?Bity inteligencji to karty, które na jednej stronie zawierają piękną ilustracje dla dziecka, a na drugiej wiele pasjonujących informacji do przeczytania dla rodzica. Dzięki temu nie zabraknie ci pomysłów na codzienne opowieści i nigdy nie znudzisz dziecka, a opanowanym słownictwem znacznie przewyższy rówieśników. Ponieważ zestawy nie zawierają instrukcji, wcześniej weź udział w Mnożenie myślenia operacyjnegoPrezentacje wyrazów i zdań oraz wspólne czytanie książek może być świetną stymulacją w zakresie rozwoju słuchu i mowy oraz wzroku. Tak jak w pierwszym roku pokazywaliśmy niemowlętom kontrastowe czarno-białe karty, tak teraz potrzebujemy obrazy podobne, ale nie jednakowe czyli wyrazy. Czytanie dla rozwoju – opracowana przeze mnie metoda – u ponad 60% dzieci pomnożyła inteligencję i rozwinęła mowę – jednocześnie zapobiegając najważniejsze we wczesnej nauce czytania metodą Cudowne Dziecko jest to, że ćwiczy i rozwija myślenie operacyjne, które w osiągnięciach w zakresie mowy odgrywa nieocenioną znaleźć więcej wiedzy na temat mowy w rozwoju dziecka?Zapewne nadal zamartwiasz się, co powinno umieć mówić 18-miesięczne dziecko. Pełną wiedzę zyskasz podczas szkoleń. Jeśli jesteś zainteresowanymi dalszymi informacjami, aby upewnić się, ile zyskasz dzięki naszemu spotkaniu, to przeczytaj poniższą jedyną publikację naukową o rozwoju dziecka i wczesnej edukacji. Będziesz zaskoczony jak łatwo i można usprawnić działanie mózgu w okresie największej jego plastyczności, a więc do 6 roku życia. Poznaj nowe techniki pracy umysłowej i wykorzystaj je!Dowiesz się z niej:Jakie naturalne, wrodzone zdolności posiada każde dziecko i w jaki sposób pomagamy dzieciom je utracić?Dlaczego już w wieku 6 miesięcy zaczynamy tracić zdolności językowe i jak temu zapobiec?W jaki sposób przebiega rozwój dziecka, które umiejętności są kluczowe i jakie konsekwencje grożą dziecku, jeśli nie osiągnie ich do 6 roku życia?Polecany produktCzytanie dla rozwoju. Wczesnodziecięca nauka czytania metodą Cudowne DzieckoPolecany artykułJak wspierać rozwój dziecka w wieku 1-2 lataKalendarz rozwoju dziecka Twoje dziecko w 18. miesiącu życia potrafi już biegać, a nawet... chodzić do tyłu, co ćwiczy równowagę. To oznacza, że wasze spacery staną się dużo bardziej dynamiczne. Przeczytaj, co jeszcze potrafi i czym cię zaskoczy dziecko w wieku 18 miesięcy. Spis treści: Rozwój fizyczny Rozwój emocjonalny Rozwój intelektualny Co cię może niepokoić? Co cię może zainteresować? Rozwój fizyczny Kolejny etap podróży w dorosłość jest już za twoim dzieckiem. Nowe doświadczenia idą w parze z nowymi umiejętnościami. Nowe lęki – z nowymi odmianami radości. 18 miesięczne dziecko jest bardzo ruchliwe, ale teraz może zacząć się cofać – oczywiście jedynie w tych chwilach, gdy będzie chodzić do tyłu. Opanowanie tej nowej cennej umiejętności oznacza coraz lepszą równowagę. Półtoraroczny maluch prawdopodobnie nauczy się w tym miesiącu jeszcze jednej rzeczy: biegania. Na początku będzie robił to bardzo powoli i nieporadnie, na sztywnych, wyprostowanych nóżkach, ale z każdym tygodniem będzie widać postępy małego maratończyka. Nowa umiejętność sprawi, że na pewien czas możesz zapomnieć o spokojnych spacerach: dziecko zamiast chodzić będzie wszędzie biec, nawet kosztem stłuczonych kolan. Maluch znakomicie opanował już umiejętność wchodzenia na niskie tapczany i schodzenia z nich. Umie też wchodzić na nachyloną pod ostrym kątem drabinkę – sztuka ta jest wielce przydatna podczas zabaw na zjeżdżalni. Sprawdź, dlaczego warto pokochać plac zabaw Zobacz, w co się można bawić w domu w deszczowe dni Rady dla rodziców: Zabieraj dziecko na plac zabaw. Zachęcaj je, by korzystało z drabinek, zjeżdżalni i innych urządzeń. Uważaj: dziecko będzie uciekać. Wyrywanie się i uciekanie rodzicom uważa za znakomitą zabawę. Podczas czekania na zielone światło trzymaj dziecko za nadgarstek, a nie za palce. Dzięki temu niebezpieczeństwo, że dziecko wyrwie swoją rączkę z twojej dłoni, będzie mniejsze. Poznaj podwórkowe BHP Rozwój emocjonalny Zastawiasz się, kto zamienił twoją pociechę w małego, głośno wrzeszczącego diabełka? Jego płacz i bunt są w tym wieku zupełnie naturalne: osławiony bunt dwulatka może się zacząć między 18 (albo nawet wcześniej) a 26 miesiącem życia. Półtoraroczne dziecko staje się bardzo egocentryczne i niecierpliwe. Pragnie stałej uwagi dorosłych i dzięki płaczom i krzykom umie ją na sobie skupić. Potrafi bardzo jasno wyrazić swoje życzenia i zamiary. Niecierpliwi się, gdy nie reagujesz na jego stanowcze żądania. Gwałtownie domaga się natychmiastowego spełnienia swoich zachcianek, a jeśli się tego nie doczeka – protestuje, wybuchając głośnym płaczem. Huśtawka nastrojów jest w tych miesiącach normalną oznaką prawidłowego rozwoju. Dziecko w tym wieku odczuwa cały wachlarz uczuć: od zachwytu, przez radość, zaciekawienie, czułość aż po gniew i złość. 18 miesięczne dziecko nie potrafi jeszcze do końca zrozumieć swoich emocji, dlatego często czuje frustrację, którą wyładowuje na najbliższym otoczeniu: gryzie, bije, szczypie. Może stać się agresywne wobec rodziców. Nie umie jednak długo się złościć. 18 miesięczne dziecko żyje jedynie teraźniejszością, dlatego już krótką chwilę po napadzie agresji może pragnąć jedynie przytulić się do ciebie. Nie odmawiaj mu tego. Naucz się, jak być najlepszym nauczycielem i przewodnikiem dziecka po fascynującym świecie emocji. Polecamy mądre poradniki: Rady dla rodziców: Staraj się nad sobą panować. Zbuntowane dziecko, które wciąż mówi „nie” może wyprowadzić z równowagi nawet świętego, jednak twoje zdenerwowanie jedynie pogorszy sytuację. Sprawdź, jak okiełznać własne emocje. Nie karz dziecka klapsami. Klaps to nie metoda wychowawcza, tylko wyraz bezradności rodziców. Stosuj sprytne sztuczki. Z małym buntownikiem można sobie poradzić, trzeba jednak wiedzieć jak. Zobacz jak sobie radzić z atakami histerii u dziecka. Nie pozwalaj na agresję. Jeśli twoje dziecko przejawia agresję, nie czekaj, aż przejdzie mu to z wiekiem, ale już od samego początku okazuj dezaprobatę. Tłumacz dziecku, że takie zachowanie ci nie odpowiada. Uniemożliwiaj mu bicie poprzez np. delikatne ale stanowcze przytrzymanie rączek. Rozwój intelektualny Jeszcze pół roku temu twoje dziecko nie wymawiało ani jednego słówka, dziś mówi wyraźnie kilka, a nawet kilkadziesiąt (nawet 50 i więcej) słów. Swoje żądanie wyraża gestem lub słowem: „daj”, „to”, „lala”. Z chęcią bawi się w „Siała baba mak” lub w „Sroczka kaszkę ważyła”. Nawet jeśli nie wypowiada wyraźnie wszystkich wyrazów rymowanki, z łatwością potrafi rytmicznie je wymruczeć lub zastąpić je słowami w swoim własnym języku. Półtoraroczne dziecko rozumie już niemal wszystko, co do niego mówisz – wiele dzieci w tym wieku potrafi nawet wykonać dwustopniowe polecenie (typu: „Idź do pokoju i podnieś z podłogi lalkę”). 18 miesięczne dziecko jest bacznym obserwatorem. Naśladuje zachowania dorosłych, dlatego nie zdziw się, jeśli zastaniesz je pochłonięte czytaniem twojego kryminału lub pracowitym zmywaniem podłogi. Nieporadnie, ale z wielką chęcią zamiata, ściera kurze z niskich powierzchni, maluje się przed lustrem pożyczoną od mamy szminką. Uwielbia zakładać buty dorosłych i chodzić w nich, a szczególnie ceni mamine szpilki. Dzięki obserwacji potrafi rozpoznać problem i znaleźć jego rozwiązanie – np. otworzyć drzwi klamką lub przekręcić znajdujący się w zamku klucz. Przeczytaj także: Chcę być jak mama Umiejętność mowy sprawia, że 18 miesięczne dziecko doskonale potrafi rozpoznać obrazek i poprawnie nazwać to, co się na nim znajduje (znane sobie zwierzęta i przedmioty). Zabawa z malcem sprawia wiele przyjemności również dorosłym: półtoraroczne dziecko opanowało sztukę wygłupiania się i z chęcią popisuje się nią przed rodzicami. Wasz śmiech jest dla niego zachętą do dalszych sztuczek. Rady dla rodziców: Wykorzystaj dziecięcą ciekawość świata do nauki nowych umiejętności. Malujcie razem, śpiewajcie proste piosenki, gimnastykujcie się (możesz nauczyć dziecko np. jak robi się „rowerek”), ucz malca nowych zabaw ruchowych. Nie zmuszaj malca do popisów. Niech robi to tylko wówczas, jeśli sam ma na to ochotę. Obejrzyj film: Bunt dwulatka Co cię może niepokoić? Niecierpliwość. Małe dziecko nie rozumie, co oznacza „za chwilę”, „jutro” itd. Jeśli czegoś chce, chce tego natychmiast. Jeśli musicie na coś poczekać, staraj się odwrócić uwagę dziecka: zaproponuj mu zabawę, ustaw minutnik. Nadpobudliwość. Dziecko w tym wieku jest wulkanem energii. Ma jej tyle, że rodzice martwią się, czy aby na pewno wszystko jest w porządku. Jest przy tym impulsywne i nie potrafi się skupić dłużej niż przez chwilę. O nadpobudliwości można mówić jednak dopiero wówczas, jeśli zachowanie malca uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Sprawdź czy dziecko jest nadpobudliwe Niechęć do fotelika samochodowego. Dzieci go nie lubią, bo ogranicza im możliwość ruchu. Ze względu na bezpieczeństwo nie można jednak pozostawiać im wyboru w tej sprawie. Nie rób żadnych wyjątków. Nie wypinaj dziecka z fotelika, nawet jeśli bardzo się tego domaga (jeśli koniecznie musisz to zrobić, zjedź na pobocze). Nie pozwalaj dziecku jechać bez fotelika nawet jeśli macie do pokonania bardzo krótki dystans. Przeczytaj także: Dziecko w samochodzie Co cię może zainteresować? Siatki centylowe online - sprawdź, w którym centylu jest twoje dziecko​ Dlaczego warto pokochać plac zabaw Jaka mama, taka córka - zobacz je! Kiedy pora na drugie dziecko? 8 sposobów na atak histerii Dzieci a telewizja 10 mądrych zdań o wychowywaniu dzieci - uwaga, chwytają za serce! Gdy puszczają nerwy - Jak okiełznać własne emocje Czy karać klapsami Podwórkowe BHP Czy dziecko jest nadpobudliwe? Rowerek dla dwulatka - sprawdź opinie Niech żyje kreatywność, czyli zabawa bez zabawek!O ile starsze dzieci bardzo często naciskają na kupno konkretnych zabawek, o tyle półtoraroczny maluch to wdzięczny odbiorca rodzicielskiej kreatywności. Wystarczy naprawdę niewiele, by go uszczęśliwić!ukryty przedmiotTo początek zachwytów nad zabawą w chowanie. Ułóż zatem przed dzieckiem kilka przedmiotów, a potem jeden z nich zabierz. Zachęć maluszka do szukania – oczywiście wcześniej chowając przedmiot tak, aby dziecko łatwo go na dywanikachDzieci w tym wieku kochają zabawy ruchowe – zwłaszcza, że ich sprawność fizyczna jest na coraz wyższym poziomie. Jeśli masz więc w domu dwa małe dywaniki, pokaż dziecku, jak się na nich poruszać i zróbcie małe wyścigi. Oczywiście pozwól brzdącowi koszykówkaZrób kilkanaście kulek z papieru (wciągnij w te przygotowania dziecko), a potem postaw na środku pokoju kosz i zacznijcie wrzucać do nich kulki. Przygotuj się na to, że twoja pociecha będzie niesamowicie paryZnajdź kilka małych przedmiotów występujących w twoim mieszkaniu w parach – dwie klamerki do bielizny, dwie szczotki, dwie skarpetki itd. Poukładaj wszystko chaotycznie, a potem pokaż dziecku, że można łączyć te drobiazgi w pary. Za każdym razem, gdy wybierze dwie takie same rzeczy, głośno bij mu skarbówDo tej zabawy potrzebujesz albo wydrukowanych zdjęć przedmiotów z waszego mieszkania albo wyraźnych rysunków. Przyklej wszystko na dużym kawałku tektury, a potem losowo wskazuj i pytaj malca: „gdzie to jest?”. W ten sposób ćwiczysz pamięć dziecka. Na pewno trafnie przyniesie ci co najmniej kilka „skarbów”!zabawy kolorową pianąTo zabawa z rodzaju: „będzie bałagan, ale i radocha”. Potrzebujesz plastikowego pojemnika na zabawki, farbek na bazie wody, płynu do kąpieli lub naczyń oraz miksera. Wylewasz trochę płynu do pojemnika, dodajesz farbki, a potem wszystko mieszasz mikserem – dzięki temu powstanie piękna, bogata i gęsta piana. Przenosisz pudełko do miejsca, gdzie są podłogowe płytki, a nie panele i zapraszasz do zabawy. Może w pianie schowają się ulubione zabawki?zabawa piankolinąKolejna propozycja, po której czeka nas sprzątanie – ale i tak zdecydowanie warto! Wymieszaj kilogram mąki ziemniaczanej, opakowanie pianki do golenia i małą porcję żelu do kąpieli (dla uzyskania koloru). Ze składników powstanie masa zwana „piankoliną”, w której na pewno zakocha się twoje dziecko. Do tej zabawy koniecznie użyjcie foremek do piasku!Zabawy z rodzicamiZabawą pianą to super sprawa, ale nic nie dorówna chwilom z rodzicami! Mamy dla was kilka ciekawych pomysłów na wspólne spędzenie samochoduWystarczy duży kawałek papieru i trochę farbki, by zmienić zwykłą zabawę w fantastyczną. Przygotuj papier, małe autka, a potem pomaluj autkom koła. Jeździjcie po papierze, tworząc fantastyczne wzory – to na pewno spodoba się półtorarocznemu dziecku!w chowanegoZapewne twoje dziecko nie będzie jeszcze rozumiało, że powinno się schować i w dodatku schowane wytrzymać minutki. Schować się możesz jednak ty! Wołaj dziecko ze swojej kryjówki, a jeśli lubi takie niespodzianki – łagodnie je wystrasz, gdy zacznie się zbliżać. Większość dzieci reaguje śmiechem do rozpuku i chce bawić się całymi torTwoja pociecha ciągle ćwiczy równowagę, a ta zabawa może jej w tym pomóc. Potrzebujesz dwóch zgrzewek półtoralitrowych butelek wody. Stwórz z nich tor, łącząc je po dwie przy pomocy taśmy i ustawiając za sobą. Zadaniem dziecka jest przejść po butelkach, co wcale nie jest takie proste!skarpetkowy teatrzykTrudno o wdzięczniejszego widza niż półtoraroczny szkrab. Przygotuj więc kilka starych skarpetek, doklej im oczka (kupisz w sieci albo pasmanterii) i ręcznie doszyj uszka czy języczek. A potem tylko przeistocz się w brzuchomówcę – twoje dziecko będzie zachwycone!połowa rysunkuJuż teraz możesz zacząć ćwiczyć motorykę małą u swojej pociechy. Przygotuj kartkę i narysuj np. pół koła, po czym pokaż dziecku, jak dokończyć rysunek. Zachęć je do tego samego – efekty mogą cię zaskoczyć!Zabawy na różne pory rokuOczywiście nie zapominamy o niezwykle ważnej zabawie na świeżym powietrzu! Oto kilka propozycji – zamień nudny spacer w prawdziwą frajdę!szukanie muszelekKiedy na plaży zbierzecie już cały pojemnik muszelek, potem – już w domu, możecie przykleić je do kartki i stworzyć pierwsze piękne, dziecięce w śnieguZimą nie zapominajcie o foremkach do piasku! Gdy tylko spadnie śnieg, zabierzcie je na spacer, niech malec buduje, ile sił w paluszkach. Sama przekonasz się, że to bardzo wkręca!kredą po chodnikuNa wiosenny spacer po parku koniecznie zabierzcie kolorową kredę. Rysunki półtorarocznego dziecka nie będą jeszcze miały konkretnego kształtu, ale to zabawa jest tu najważniejsza!malowanie kamieniWiększość maluszków w tym wieku uwielbia zbieranie kamieni. Zabierzcie kilka do domu, umyj je, a potem wraz z dzieckiem pomalujcie je z liściA dokładniej – z liści i tekturowych rolek po papierze toaletowym. Przyklej zebrane podczas jesiennego spaceru liście do tektury i domalujcie „ptaszkom” i zabawy – które naprawdę warto kupić?Wybór właściwej zabawki dla półtorarocznego dziecka nie jest łatwym zadaniem – dlatego polecimy ci coś, co na pewno ucieszy maluszka i pomoże mu się kinetycznyIdealny, gdy pogoda na dworze nie sprzyja zabawie na placu zabaw. Razem twórzcie kulki, babki i dominoCzy może być większa frajda dla półtorarocznego dziecka, niż zburzenie długiego ciągu kolorowych klocków? Przy okazji malec nauczy się, co oznacza słowo „niebieski” czy „czerwony”.drewniane układankiTwoja pociecha z wielkim zapałem zaczyna podchodzić do zabawek polegających na dopasowywaniu kształtu? Zapewne tak, bo to ten właśnie wiek. Koniecznie kup kilka prostych, drewnianych układanek. Przy okazji możecie zacząć naukę cyferek i hałas, jest zabawa! Drewniany wbijak to zabawka, która będzie interesować malca nawet przez rok. Jeśli jednocześnie chcesz nauczyć dziecko kształtów, wybierz wbijak z trójkątami, kołami i na biegunachTwoja pociecha na pewno czuje się już pewnie na własnych nóżkach, pora zatem na ćwiczenie równowagi. A poza tym konik na biegunach jest po prostu piękny!

18 miesięczne dziecko bunt